środa, 1 lutego 2012

Maliniak vel trociniak

Przepis  na trociniaka  znalazłam w  czeluściach  internetu. To pyszny  biszkopt
z kremem i warstwą galaretki, do której dodaje się starte surowe jabłka. Robiłam już różne wersje :
z galaretką malinową, pomarańczową lub o smaku kiwi. Za każdym razem pysznie smakuje.
Tym razem wykorzystałam mrożone maliny czerwone i żółte. Stąd maliniak.
Wygląda tak :



Maliniak

Biszkopt:
6  białek
1/2 szkl. cukru
6  żółtek
1 szkl. mąki
1 płaska łyżeczka proszku
1 łyżka octu
2 łyżki oleju

Ubić na sztywno białka , dodać stopniowo cukier . Ciągle ubijając dodać żółtka,
ocet i olej. Następnie wmieszać mąkę przesianą wcześniej z proszkiem. Upiec. Nie podaję wymiarów blaszki, im mniejsza tym grubszy będzie biszkopt.

Krem:
1/2 l mleka
3/4 szkl. cukru
1 cukier wanilinowy
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 kostka masła

Z tej porcji mleka odlać pół szklanki, resztę zagotować. Do gotującego się mleka dodać cukier ,mąki rozpuszczone w pozostałym mleku. Ugotować budyń, ostudzić go. Utrzeć masło z ostudzonym budyniem.

Masa galaretkowa:
3  galaretki  malinowe
1 l wody
maliny mrożone ( miałam pojemnik po lodach algidy 1 l )

Galaretki rozpuścić w wodzie, ostudzić. Do tężejących galaretek dodać maliny.

Posypka:
10 dkg wiórków
2 łyżki masła
2 łyżki cukru

Na suchej patelni uprażyć na złoto wiórki ( mieszać, bo łatwo się przypalają). Dodać rozpuszczone razem masło z cukrem Wymieszać wiórki i ostudzić.

Potrzebne będą jeszcze herbatniki - 1 duże opakowanie  , to moja zmiana

Układać :
                                   posypka wiórkowa
                                            krem
                                         herbatniki
                                             krem
                                  galaretka z malinami
                                         1/2  kremu
                      \                  biszkopt                           /
                        \ ___________________________/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz