Kiedy przeglądałam przepisy na chleby na zakwasie byłam przerażona. Każdy wymagał dodania 2 czasem 3 łyżek zakwasu , a ja już miałam pełny słoik ten ok. litrowy . Przed pieczeniem należało zakwas jeszcze podkarmić. Wizja lodówki ,w której na wszystkich półkach kłębią się słoiki z zakwasem była straszna. Na szczęście znalazłam odpowiednie przepisy, który tą wizję pokonały.
Chleb mieszany na zakwasie - chyba od Liski
500 g zakwasu
250 g mąki pszennej
250 g mąki żytniej razowej ( u mnie żytnia )
200-250 g letniej wody
1 łyżka soli ( daję 3/4 )
Do zakwasu w misce dodać mąkę, wodę , sól , dałam 2 płaskie łyżki kminku i 4 łyżki otrębów. Wyrobić, odstawić na 40 min. Formę wysmarować olejem, wysypać otrębami. Ciasto wyrobić , przełożyć do keksówki dł.30 cm. Odstawić do wyrośnięcia na 4-5 godz. Do piekarnika nagrzanego do 230 stopni i naparowanego ( to pominęłam ) włożyć blaszkę na 15 min. Potem obniżyć temp. do 180 stopni i piec ok.30 min.
Chleb pszenno-razowy na zakwasie
250 g mąki pszennej
250 g mąki pszennej razowej
niepełna łyżka soli
1/2 szkl. siemienia lnianego
1/2 szkl.otrębów żytnich
1/2 szkl. sezamu
1 łyżka miodu ( pominęłam )
1 szkl. letniej wody
1 szkl. zakwasu żytniego
Do miski z zakwasem dodać wodę, mąki, sól i resztę.Wyrobić ciasto , przełożyć do formy i odstawić do wyrośnięcia na ok 4-6 godz. Piec w temp.180 stopni ok 1 godzinę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz