Przeglądając blogi kulinarne ostatnio trafiłam na ciekawie wyglądający jabłecznik. Piękne jego zdjęcia oraz oryginalny przepis znajdują się na blogu tak sobie pichcę i szczerze zachęcam do zajrzenia.
Mój wygląda tak :
Kruche ciasto z połówkami papierówek wypełnionych utartą różą jadalną, na to piana. Smakuje wybornie ciepłe, bardzo dobre jest następnego dnia , chociaż na pianie pojawia się tzw rosa.
Poczyniłam niewielkie zmiany.
Ciasto kruche:
1 margaryna palma
5 łyżek cukru pudru
5 żółtek
3 szkl mąki
2 łyżeczki proszku
Zagnieść kruche ciasto Wyłożyć na blachę 25 x 40 , wymoszczoną papierem do pieczenia. Podpiec w 170 stopniach ok 15 minut.
Papierówki ok 9 sztuk ( u mnie weszło tyle, powinny być małe) , obrać, przekroić na pół, wydrążyć gniazdo nasienne i napełnić wgłębienie utartą różą jadalną ( dodałam trochę wiórków kokosowych ). Wyłożyć je na podpieczone ciasto różą do dołu , na to piana ubita z 5 białek i 3/4 szkl cukru . Ubić na sztywno białka i ubijając wsypywać powoli cukier . Piec w 170 stopniach ok 30-40 min.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz