środa, 11 lipca 2012

Pierogowy dzień

Po raz pierwszy zrobiłam pierogi ze szpinakiem. Szpinak do tej pory używałam w zapiekankach, tartach, do naleśników  a  dzisiaj  jako farsz do pierogów  :

Przed  ugotowaniem :


Nie są wycinane z pomocą szklanki, stąd różna ich wielkość.  Kawałki ciasta odkrawane nożem , z nich odrywa się mniejsze kawałki, toczy kulki , które później są rozwałkowane na  cienkie placki. Dzięki temu ciasto jest jednolite, miękkie .








Każdy ma swój przepis na ciasto pierogowe....

A farsz ?????

Farsz był robiony " na oko ".

2 torebki  mrożonego szpinaku rozdrobnionego
3 ząbki czosnku
2 łyżki masła
2 jajka
sól, pieprz czarny, pieprz ziołowy, oregano
ser biały

Szpinak rozmroziłam, odcedziłam, przesmażyłam na patelni . Dodałam masło, czosnek, przyprawy, jajka. Po przestudzeniu dodałam biały ser ( taki prawdziwy, wiejski :)))   )  Wymieszałam porządnie . Po ugotowaniu polać można roztopionym masełkiem ( kleksy z jogurtu ) , ale idealnie pasowałby sos pomidorowy  lub  beszamelowy ...............................

Ponieważ zostało trochę ciasta  powstały jeszcze pierogi  z  białym serem, na słodko.........

Cudnie smakują z musem z jabłek :))))  ( rozprażone papierówki z cukrem )


2 komentarze:

  1. Ja, szpinak od niedawna lubię, więc pierogi z nim muszę wypróbować :) obie wersje wyglądają pysznie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też go jem od niedawna, zaczęłam od naleśników ze szpinakiem i pieczarkami :)

    OdpowiedzUsuń