Ten miodownik znalazłam dawno temu w "Poradniku domowym" . Zastanowiło mnie połączenie sera z ciastem typu piernikowego .Okazało się / dla mnie / że to bardzo udane to połączenie.
Ja to ciasto robię z pomieszanych proporcji i wykładam na dwie długie prostokątne blaszki. Ważne ,aby ciasto wyłożyć od razu na dwie takie same blachy. Później zaczyna krzepnąć i klei się straszliwie. Można rozłożyć podsypując mąką,ale placki wtedy robią się twardsze.
Ciasto :
3-4 łyżki miodu / daję 4 /
1 szkl cukru
5 dkg margaryny / daję 1/2 kostki /
2-3 jajka / daję 4 /
3 szkl mąki - przesiać
1 łyżeczka sody / daję 3/4 łyżeczki proszku i 1/2 łyżeczki sody /
Margarynę, miód, cukier rozpuścić w garnku. Wylać do miski, ostudzić trochę. Do ciepłej masy dodawać stopniowo całe jajka ucierając przez cały czas. Później wsypać mąkę przesianą ze środkami spulchniającymi. Ciasto rozłożyć do dwóch blaszek wyłożonych papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 160 stopni.
Masa serowa :
1 kg zmielonego sera białego / dałam wiejski /
15 dkg margaryny
1 szkl cukru pudru / daję 3/4 /
1 budyń śmietankowy
1/3 szkl mleka
2 żółtka
Ser, margarynę, cukier, żółtka wrzucić do garnka. Mieszając ciągle składniki do rozpuszczenia sera. W mleku rozpuścić budyń. Wlać do masy serowej, zagotować. Gorącą masę serową wyłożyć na placek i przykryć ją drugim plackiem. Na to polewa.
oczywiście też wypróbuję :)
OdpowiedzUsuń