Naleśniki ze szpinakiem :
50 dkg mrożonego rozdrobnionego szpinaku
2 ząbki czosnku
1 jajko
oregano,sól, pieprz
20 dkg pieczarek, pokrojonych w plasterki i usmażonych na oleju
starty żółty ser
Szpinak rozmrozić, odsączyć i podsmażyć na maśle. Dodać do niego przyprawy, przeciśnięty przez praskę czosnek, jajko i pieczarki. Masą smarować naleśniki, posypać startym żółtym serem. Naleśnik spiąć wykałaczką . No tak zapomniałam dodać ,że należy je zapiec, aby ser się rozpuścił / można użyć mikrofalówki /.
Dobre są jeszcze z farszem z pora i boczku . Przepis pochodzi z książeczki "Naleśniki,placki,omlety" nr 2/2002. Przepis trochę zmieniłam .
30 dkg białych części porów / dodaję trochę miękkiej zielonej części /
15 dkg pieczarek
1 czerwona cebula
1 ząbek czosnku
6 dkg chudego boczku wędzonego
starty żółty ser
Boczek pokroić w kostkę i podsmażyć na patelni. Cebulę podsmażyć na oleju, dodać pokrojone w plasterki pieczarki i smażyć dalej. Pory pokroić w półplasterki i podsmażyć na oleju lub tłuszczu wytopionym z boczku. Wszystko razem wymieszać , przyprawić pieprzem, solą, oregano. Usmażone naleśniki smarować masą , posypać startym żółtym serem, zwinąć w rulonik i podsmażyć na patelni lub podpiec w żaronaczyniu.
O raju!!! Szpinak kocham od niedawna, a sakiewki robią wrażenie :) no i standardowo wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńostatnio bardzo pokochałam szpinak! Na pewno zrobię te sakiewki :)
OdpowiedzUsuń