Ostrzegam !!!!!! Nie będzie on systematycznie prowadzony. Nie będzie skrupulatnych, dobrze zilustrowanych przepisów. Nie będzie pięknych zdjęć. Każdy ,kto tu zagląda robi to na własne ryzyko.
Nie odpowiadam za żadne zakalce tudzież inne przypadłości.
A witam po staropolsku chlebem z solą ( w środku ):
Ten przepis pochodzi z jakiegoś bloga kulinarnego, niestety nie spisałam z jakiego.
Od sierpnia 2011 r. zaczęłam piec chleby ,( najpierw drożdżowe ,potem zakwasowe ) naoglądawszy się ich wcześniej na różnych blogach . Przyznaję śmiało, jestem fanką domowego chleba.
Wiem co każdy ma w środku......
Szybki chleb z ziarnami
100 g migdałów posiekanych ( zamiast migdałów daję 2 łyżki otrębów )
40 g świeżych drożdży
500 g mąki pszennej ( ja używam typ 550 )
2 łyżeczki soli ( daję 1,5 łyżeczki )
2 łyżki octu balsamicznego ( czasami pomijam )
50 g ziaren słonecznika
50 g pestek dyni ( można dać siemię lniane )
1/2 l letniej wody
Pokruszone drożdże wymieszać z wodą , dodać kilka łyżek mąki. Przykryć i odstawić na 10 -15 min.
Dodać resztę składników, zagnieść ciasto. Ciasto przełożyć do keksówki 30 cm ,posmarowanej olejem i wysypanej otrębami.Odstawić do podrośnięcia. Piec ok. 50 min w 220 stopniach. ( Ja zazwyczaj piekę 10 min w wysokiej temperaturze, a później zmniejszam temperaturę do 180 stopni, sprawdzam patyczkiem czy jest suchy w środku) Po upieczeniu chleb należy od razu wyciągnąć z blaszki, powinien mieć dobrze wypieczone boki. Studzić na kratce.